Słowa jak kaktusy, czyli trochę o stylu...
Słowa jak kaktusy, czyli trochę o stylu naukowym.
Czy zastanawialiście sie kiedyś, dlaczego jeden tekst, poruszający ważne i skomplikowane zagadnienia, da się przeczytać i zrozumieć względnie łatwo, a inny - nawet dotyczący tego samego tematu - przypomina kaktus, do którego trudno się zbliżyć?
Winowajca jest jeden - to styl językowy, czyli - jak czytamy w Podręcznym słowniku terminów literackich pod redakcją M. Głowińskiego - "sposób ukształtowania wypowiedzi, którego podstawę stanowi wybór środków językowych dokonywany ze względu na cel przyświecający mówiacemu czy piszącemu. Charakteryzuje się bądź indywidualną wyrazistościa i odmiennością na tle standardów budowania wypowiedzi przyjętych w danej dziedzinie językowej komunikacji, bądź - przeciwnie - pozostaje w pełni posłuszny normom obowiązującym w jakimś rodzaju wypowiedzi." Tyle definicja słownikowa. Prościej mówiąc, chodzi o zestaw słów używanych do opisania jakiegoś pojęcia czy zjawiska oraz sposób łączenia ich w większą całość - wypowiedź. Moglibyście zapytać - po co zatem ta dluga i nudna definicja, skoro można to było załatwić w kilku słowach - otóż w ten sposób poznaliście jego wysokość - styl naukowy.
Powiedzmy to sobie wprost - nie jest to ulubiony przez uczniów sposób przedstawiania zagadnień - jest trudny, pełno w nim obcobrzmiących słów, zdania są trudne, mają często skomplikowaną składnię, naszpikowane są terminami naukowymi. W jaki więc sposób należy opisywać świat, aby uczniom (i nie tylko) łatwiej było przyswajać wiedzę? Tu wkracza na scenę styl popularnonaukowy.
Spróbujmy porównać oba style, by zauważyć różnice, ale i pewne podobieństwa:
1. Temat - jest tym, co może łączyć oba style. Są one bowiem z definicji związane z nauką, doświadczeniem, najogólniej mówiąc - wiedzą. Oba należą do tak zwanych stylów funkcjonalnych, czyli takich, które mają przed sobą określony cel. W tym przypadku jest nim popularyzowanie wiedzy z różnych dziedzin.
2. Odbiorca - tu już zaczynają się różnice. Styl naukowy występuje przede wszystkim w sytuacjach komunikacyjnych oraz w dziełach dedykowanych ludziom, którzy określoną dziedziną nauki zajmują się zawodowo, a przynajmniej na tyle są związani z daną gałęzią wiedzy, że nadawca posługujący się stylem naukowym (czy to autor artykułu, czy naukowiec podczas wykładu) nie musi za każdym razem wyjaśniać trudnych pojęć i terminów. Styl popularnonaukowy przeznaczony jest dla laików, czyli ludzi, którzy interesują się tematem, ale nie mają zbyt dużej wiedzy w jego zakresie, obce są im również skomplikowane pojęcia i terminy.
3. Język w stylu naukowym opiera sie na skomplikowanych pojęciach i terminach, ściśle związanych z określoną dziedziną wiedzy i niekoniecznie zrozumiałych dla osób, które nie sa związane z nią zawodowo. Również konstrukcje gramatyczne są bardzo charakterystyczne - najczęściej ukrywany jest podmiot (tzw. zdania bezpodmiotowe) a orzeczenie wyrażane jest czasownikowymi formami zakończonymi na -no, -to (zbadano, udowodniono, odkryto itd.). Język pozbawiony jest wyrazów nacechowanych emocjonalnie, zdrobnień, frazeologizmów i neologizmów, a epitety mają na ogół charakter określający a nie wartosciujący czy oceniający (piękny, wspaniały, nieładny itd.).
Styl popularnonaukowy powinien byc zrozumiały dla każdego człowieka, wyrazy w nim uzywane powinny należeć do ogólnoużytkowych, a jeżeli autor tekstu czy nadawca wypowiedzi używa terminów i pojeć specjalistycznych , musi je w przystępny sposób wyjaśnić. Konstrukcja składniowa dość często oparta jest na 1.os., l.mn.,(my) co powoduje nawiązanie kontaktu między narratorem a czytelnikiem, czy wykładowcą i słuchaczami. Dość często również akapity wyjaśniające jakieś zagadnienia naukowe przeplatane są akapitami o charakterze ilustrującym, czyli takimi, które to zagadnienie wyjaśniają na przykładach "z życia". Dopuszczalne jest używanie wyrazów nacechowanych emocjonalnie, czy wartościujących epitetów, jednak nawet w stylu popularnonaukowym nie powinny występować kolokwializmy i potoczyzmy - chyba, że konieczne sa do zobrazowania jakiegoś zagadnienia.
Jak widzicie, rożnice między stylem naukowym i popularnonaukowym są dość wyrażne - wystarczy się z nimi zapoznać, zapamiętać i...wykorzystać, kiedy przyjdzie na to pora.
Pozdrawiam niedzielnie.
BBR
Dodaj komentarz